Typy pewne (2):
Vyacheslav Glazkov vs Malik Scott 1 1.55 (unibet)
Walka
dwóch niepokonanych ciężkich i choćby z tego powodu warto zwrócić na
nią uwagę. Glazkov (14-0, 10 KO) mimo niewielkiej ilości walk ma już na
swoim koncie zwycięstwa nad niezłymi pięściarzami jak choćby Denis
Bakhtov czy Tor Hamer. Spore sukcesy odnosił podczas kariery
amatorskiej, gdzie zdobywał brązowy medal olimpijski w Pekinie i srebrny
medal mistrz świata. Scott (35-0, 12 KO) co prawda imponuje rekordem,
ale trudno doszukiwać się w nim znanych nazwisk. W ostatniej walce
odniósł chyba swoje najcenniejsze zwycięstwo, pokonując przez TKO w 8
rundzie Bowie Topou, którego bardzo dobry bilans nie oddaje jednak jego
klasy bo pięściarzem jest po prostu przeciętnym, a samo zakończenie
walki przed czasem nie wynikało z ciosów Scotta, tylko kontuzji barku
jego rywala. Amerykanin mimo bardzo dobrych warunków fizycznych i
niezłego lewego prostego podczas walki sprawia wrażenie ospałego,
zdecydowanie brak mu ringowej agresji. To właśnie powinien wykorzystać
Glazkov, który przewyższa Scotta pracą nóg, szybkością i repertuarem
ciosów. Typ: Glazkov na punkty
Andrzej Gołota vs
Przemysław Saleta 1 1.35
Goły wygrałby z
Saletą i w 2000 i 2005 r, kiedy to pierwszy raz miało dojść do starcia między nimi, wygra i
teraz. Może i obecny wiek obydwu wyrównał szanse, ale nie na tyle żeby Saleta
miał szczególnie zagrozić Andrew. Po prostu różnica w umiejętnościach w tym
przypadku jest zbyt duża. Saleta tak jak podczas kariery tak i teraz rusza się jak wóz z
węglem, a dziura na jego lewą ręką jak była tak pozostała. Jedyna jego szansa
to huraganowy atak w pierwszej rundzie, bo z pewnością zdaje on sobie sprawę
jak wyglądało wiele otwierających starć w wykonaniu Andrew i to nie tylko w
walkach z Lewisem czy Brewsterem, ale też chociażby z McBridem czy Austinem.
Tyle, że Saleta jest po prostu zbyt wolny, a jego cios też nie specjalnie mocny
żeby w taki sposób zaskoczyć Gołotę. Myślę, że z każdą minutą walki przewaga
Andrew powinna wzrastać, a gdy do lewego ręki, która po operacji ponoć jest już
w dużo lepszym stanie doda ciosy z prawej to będzie początek końca Salety. Na
prawdę nie widzę tutaj szans dla Salety, no chyba, że Andrew znowu miałoby
odbić, ale myślę, że ten etap ma już za sobą. Typ: Gołota przed czasem.
I teraz typy z pozostałych walk gali w Gdańsku, analizy do nich post niżej.
Sulęcki - Świerzbiśki 1 1.36
Łaszczyk - Cieślak 1 1.11
Ugonoch - Rusiewicz 1 1.07
Ugonoch - Rusiewicz 1 1.07
Zimnoch - Trzciński 1 1.05
Głażewski - Grafka 1 1.04
Sęk - Wóz 1 1.04
Sęk - Wóz 1 1.04
Wszystkie kursy poza Glazkov - Scott brane z bet-at-home.com (tam po 1.46). Łączne ako z tych 8 typów u tego bukmachera to 3.61.
Typy ryzykowne (1):
Aleksandar Alekseev vs Garrett Wilson 2 7.50 (unibet)
Bilans, doświadczenie na pro i amatorstwie, warunki fizyczne, technika bokserska, miejsce walki - niby wszystko w tej walce przemawia za Rosjaninem. ale dostrzegam u niego jeden, ale za to dosyć duży problem jakim niewątpliwie jest jest głowa. Wydaje mi się, że jest on po prostu za miękki na boks zawodowy, zdecydowanie nie lubi agresywnie atakujących go rywali czego świadkami byliśmy w walkach z Ramirezem, w której również był zdecydowanym faworytem i Lebedievem, zakończonymi jego porażkami przed czasem. W ostatniej swojej walce w maju ubiegłego roku Alekseev zaledwie zremisował z 42-letnim Arslanem i to tylko dzięki pomocy sędziów. Mierzący zaledwie 175 cm Wilson wygrywając pięć ostatnich walk odbudował swój rekord dzięki czemu dostał szansę walki o pozycję nr 1 w rankingu IBF. Początkowo w grudniu miał walczyć z naszym Pawłem Kołodziejem, ale walka niestety została odwołana z powodu kontuzji Polaka. Dwóch swoich niedawnych rywali pokonał przez KO w 12 rundzie udowadniając, że do ostatniego gongu trzeba na niego uważać. Uważać będzie musiał też z pewnością Alekseev, któremu przykre porażki przed czasem na pewno zostały w głowie. Oczywiście nie zdziwię się jeśli Rosjanin wygra to starcie wysoko na punkty, a nawet przed czasem, ale nie odbieram szans Wilsonowi, który jeśli ma wygrać to raczej przez KO. Na takie zakończenie walki unibet kursów jednak nie proponuje, stąd tylko czysta dwójka.
Zgadzam się Garrett może to wygrać, dlatego dałem na niego w zakładach, kurs kuszący.
OdpowiedzUsuńNie skreślam go.
ulalal wszystko endrju zwalił hee
OdpowiedzUsuń