środa, 20 marca 2013

Ring śmiechu czyli top 10 niezapomnianych walk na polskich ringach bokserskich



Poniedziałkowa informacja jakoby rywalem Andrzeja Wawrzyka na sobotniej gali w Częstochowie miał być Węgier Laszlo Toth wywołała ostrą falę krytyki ze strony kibiców pięściarstwa w naszym kraju. Kto kiedykolwiek widział Madziara w akcji doskonale wie zresztą dlaczego. Na całe szczęście Węgier został zastąpiony równie wiekowym, ale zdecydowanie solidniejszym Robertem Hawkinsem z USA. Mi anonsowane zestawienie Wawrzyk - Toth przywołało wspomnienia innych stoczonych w niedalekiej przeszłości frapujących pojedynków do jakich doszło na polskiej scenie bokserskiej. Tak o to powstała lista ,,top 10 niezapomnianych walk na polskich ringach bokserskich”. Chciałbym z góry zaznaczyć, że nie mam żadnych awersji do grupy promotorskiej, walki których zawodników obsadziły w większości poniższy ranking. Po prostu z racji kontraktu z telewizją gale grupy Panów W&W są ogólnie dostępne, a ich medialność nieporównywalnie większa od walk, które po za garstką kibiców na widowni nie widział nikt więcej. Tyle tytułem wstępu i zapraszam do zapoznania się z pojedynkami, które każdy szanujący się fan pięściarstwa w Polsce powinien obejrzeć.   
  
10. Krzysztof Włodarczyk - Domique Alexander
Walka o pas mistrza świata federacji IBC w wadze cruiser. Rywalem Diablo perspektywiczny Amerykanin Dominique Alexander. ,,To tak wspaniały bokser, że tylko niebo jest granicą jego możliwości. Ma talent, dobrą szczękę, szybkość, refleks, siłę ciosu, koordynację, jedną z najszybszych rąk w boksie” - taką cenzurkę wystawił Amerykaninowi jego trener. Zanim jednak Alexander zdążył zaprezentować w ringu choćby jeden ze swoich licznych atutów walkę zakończył chyba najbardziej spektakularny ,,phantom punch” od czasu pojedynku Ali - Liston.   

 
9. Andrzej Wawrzyk - Andreas Sidon
Starcie 23-letniego prospekta z zaprawionym w bojach 48-letnim Andreasem Sidonem. Niemiec notabene to najbardziej doświadczony (wiekowo) pięściarz jaki stąpął po ringach nad Wisłą. O wartości zwycięstwa Wawrzyka dodatkowo niech świadczy fakt, że rok po tej walce Sidon sięgnął po pas mistrza świata federacji WBU w królewskiej kategorii. Niestety walka w ostatnim czasie wyparowała z dóbr internetu. Miejmy jednak nadzieję, że w niedługim czasie ktoś zlituje się nad fanami pięściarstwa i wrzuci to zapowiadane jako starcie ojca z synem starcie. Jako rekompensata video z ważenia.

  
8. Marcin Najman - Robert Gacek I
Marcin Najman czyli człowiek orkiestra zawodnik, trener i promotor w jednym opromieniony pierwszym zwycięstwem na zawodowych ringach podejmuje tym razem Roberta Gacka, który na rozgrzewkę przed tym starciem stoczył zaplanowaną na jedną rundę debiutancką walkę (o dziwo przegraną) na Słowacji. Pokaz boksu zakończony już w drugiej rundzie tak bardzo przypadł kibicom do gustu, że pod ich naciskiem kilka miesięcy później doszło do wielkiego rewanżu. Druga walka trwała jednak jeszcze krócej, co tylko spotęgowało niedosyt łaknących ringowych wojen fanów.

       
7. Tomasz Bonin - Sayed Ablaziz
Odbudowujący się po porażce z Davidem Hayem Bonin tym razem podjął ryzyko walki z mało znanym, ale szalenie niebezpiecznym reprezentantem Egiptu. Po prawie dwóch minutach bezkarnego obijania Polaka, podczas których potomek Faraonów zaprezentował chyba wszystkie możliwe w boksie akcje Bonin przeprowadził akcję życia – lewy, prawy prosty, po której Ablaziz nie był w stanie już się podnieść. No cóż, tego Egipcjan nie mógł się spodziewać.


6. Andrzej Wawrzyk - Marcin Najman
Po serii spektakularnych zwycięstw nad Słowackimi i Białoruskimi kilerami Marcin ,, nie do zdarcia” Najman uzyskał status pretendenta do prestiżowego tytułu mistrza Polski w wadze ciężkiej, którym to sympatyczny pięściarz/zawodnik MMM/celebryta/amant/instrumentalista (niepotrzebne skreślić) szczyci się do dnia dzisiejszego. Po ciężkim obozie przygotowawczym w domu Wielkiego Brata do starcia z młodym i niedoświadczonym Wawrzykiem Najman przystępował pełen wiary w zwycięstwo. Niestety opracowana przez niego samego taktyka tym razem nie przyniosła zwycięstwa, ale jak pokazuje jego energiczna reakcja po drugim nokdaunie myślami był już wtedy przy innej dyscyplinie sportu.

 
5. Dawid Kostecki - Marcelo Leandro Da Silva
Rywalem kroczącego od zwycięstwa do zwycięstwa Kosteckiego był niezwykle groźny Marcelo Leandro Da Silva, o wiele mówiącym rekordzie 16-0 (11 KO). Mylący może być fakt, że łączny bilans pokonanych przez niego rywali wynosił 0-21, w końcu każdy prawdziwy kibic boksu wie, że rekord nie walczy. Niestety ciężka kontuzja nie pozwoliła latynoskiemu puncherowi kontynuować walki, tym bardziej krzywdzące dla niego wydają się oskarżenia ze strony KP o rzekomej symulacji:
,,Dawid Kostecki (28-1, 20 KO) wrócił (?) na ring w starciu z Marcelo Leandro Da Silva (16-1, 11 KO). W połowie pierwszej rundy Da Silva pośliznął się zgłaszając ciężką kontuzje kolana. Tym bardziej z dużym zdziwieniem mogliśmy zaobserwować ozdrowienie stawu zaraz po zakończeniu pojedynku. Nie dość, że Da Silva sam zszedł z ringu, to jeszcze dziarsko biegał po schodach do szatni… Dawid, będąc zdegustowanym postawą Brazylijczyka, proponował w wywiadzie po walce aby nie wypłacać mu gaży. Może to była myśl ?” (cytat z www.knockout.pl)

Walka do obejrzenia na ipla.tv

4. Krzysztof Zimnoch - Panjoundoro Nsangou Aouna
Kameruńczyk chciał oszczędzić Andrzejowi Kostyrze problemów z wymawianiem jego personaliów stąd do walki wyszedł pod zmienionym, a przede wszystkim dużo bardziej przystępnym  imieniem i nazwiskiem. Trudno jednak przypuszczać żeby tym zabiegiem chciał ukryć swój wcześniejszy (jakżeby inaczej, przegrany) jednorundowy debiut. Przed walką Kameruńczyk zaprezentował kibicom skomplikowany układ taneczny, jakim nie powstydziłby się nie jeden zawodowy tancerz, a po jego zakończeniu i chwili namysłu zdecydował się jednak wyjść na ring. Niestety jego pląsy nie zrobiły wrażenia na Zimnochu, który na papierze skończył jego krótką, ale barwną karierę. Istnieje jednak przypuszczenie, że zamaskowany pod nowymi nazwiskami Aouna podbija kolejne światowe parkiety.


* Uwaga! Materiał nie zawiera układu tanecznego Aouny. Pełen występ króla tańca do obejrzenia na ipla.tv
 
3. Marcin Najman - Stefan Cirok
Ringowy zabijaka z Częstochowy vs Władca Tatr ze Słowacji. Chyba najbardziej znane bokserskie zwycięstwo dwukrotnego (niedoszłego) pogromcy Przemysława Salety, którego nie wystraszyła nawet potężna muskulatura jak również imponujące wyjście na ring jego rywala. Mimo, że od tego pojedynku minęło w lutym już 5 lat niech o fakcie, że Słowak na trwałe wpisał się w pamięć polskich kibiców świadczy fakt, że niedawno doczekał się grupy swoich fanów na facebooku.
 
 
2. Mariusz Wach - Eduardo Franca
Starcie mierzącego 202 cm i ważącego 119 kg Wacha z o 27 cm niższym i tyle samo kg lżejszym rywalem z Brazylii. W osobie Latynosa, który specjalnie do tej walki w ciągu 3 tygodni zrobił 11 kg czystych mięśni z racji jego warunków fizycznych niektórzy mogli dojrzeć podobieństwo do samego Mike Tysona. Potwierdzały to również liczby - z 23 zwycięstw (a to) Franca 19 odniósł przez nokaut. Jak z tym brazylijskim królem nokautu poradził sobie jeszcze wtedy nie Wiking, a Kolos z Krakowa do zobaczenia na tym równie wysokiej jakości jak sama walka video.

  
1. Tomasz Bonin - Pavel Silvin
I na sam koniec perełka. Absolutny klasyk można by rzec. Torwar 25 listopada 2006 roku, jedna z przed walk na gali Włodarczyk - Cunningham I. Na ring wychodzą legitymizujący się rekordem 36-1 Tomasz Bonin i niepokonany Pavel Silvin ze Słowacji (rekord 0-0). Już samo zestawienie doświadczonego polskiego ciężkiego z absolutnym ringowym debiutantem dawało dużo do myślenia. Nikt chyba jednak nie spodziewał się, że walka ta mimo, że trwała tylko trochę ponad 5 min przyniesie tyle emocji i zaskakujących zwrotów akcji.


Ta ringowa wojna obiła się również sporym echem za granicą. Nic dziwnego więc, że kilka miesięcy później Bonin otrzymał propozycję od samego Davida Heya.

Ciąg dalszy mam nadzieję nie nastąpi...

4 komentarze:

  1. Dobre :)
    Cirok-Najman nawet się znalazło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobry ranking. Beka z naszych wojowników:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolejny fajny blog o boksie do ulubionych :) Fajny ranking, przyjemnie się czyta, lekkie pióro.

    OdpowiedzUsuń
  4. Haha. Świetne zestawienie. pozdr

    OdpowiedzUsuń